Czy oprócz normalnych karm podajecie kotom dodatkowe witaminy?
Jakiś czas temu nasza wet doradziła podawanie preparatów z tauryną. Najpierw kupiłam Gimpetowe serduszka, ostatnio trafiłam na Felvital i o dziwo, koty wciągają tabletki bez oporów. Podaję po jednej tabletce dziennie, ale też zastanawiam się, czy jest to rzeczywiście konieczność przy podawaniu lepszych karm i surowego mięska? Czy można w ten sposób podać zbyt wiele witamin?
Z całą pewnością mogę jednak polecić preparat odpornościowy Scanomune, doradziła mi go zaprzyjaźniona hodowczyni i okazało się, że zbiera świetne recenzje podawany np w okresach przedwystawowych lub przedwyjazdowych, kiedy kotek narażony jest na kontakt z innymi kotami lub niekorzystne warunki. U nas sprawdził się pod tym kątem i udało nam się wyjść obronną łapą ze wszystkich zimowych wyjazdów, nawet z pechowej wyprawy na Roztocze, kiedy na dwa dni wysiadło ogrzewanie i kocie łapki były zimne jak kawałeczki lodu - obyło się bez prychania U weterynarzy kosztuje sporo, zamawiany przez internet wychodzi troszkę taniej
Offline