Witam serdecznie!
Na imię mam Marysia. W moim domu od zawsze były przeróżne zwierzęta, ponieważ dom bez zwierzaczków byłby pusty. Koty najczęściej były dachowcami. Od prawie pięciu lat jestem zakochana w burmach.
W naszym domu od dziesięciu lat mieszkają również majestatyczne dogi niemieckie.
Zaraziłam męża pasją wystawową oraz hodowlaną. Nie wyobrażamy sobie życia bez naszych małych i dużych przytulanek
Offline
Duży Burmaniak
Offline
Offline
Witaj Marysiu na forum. Całuski od "cioci"
Offline
Offline
Offline
...czy te oczy mogą kłamać...? Od razu widać, że coś kombinuje
Offline
Podobno jest grzeczny, ale sami wiecie jak to z tymi grzecznymi bywa;)
Trochę zdjęcie wkleiłam nie w tym wątku co trzeba, no ale nic Easy Rider też się wita w takim razie
Offline