Witam mam na imię Beata podobno zwana wśród wtajemniczonych "ciocią".
Razem z synem Piotrkiem prowadzimy naszą domową hodowlę Mały Mnich. U nas jak na razie mieszkają same czekoladki.
Cieszę się że powstało to forum. I myślę że na tym forum będą tylko i wyłącznie sami fajni ludzie.
Offline
Duży Burmaniak
Beatko jesteś jeszcze znana jako Hodowla ze "świętego miejsca" ale to chyba nie jest obrażliwe?
Offline
Offline
Mały Mnich coś chyba zaspał, bo nic a nic nie pisze i zdjęć swoich śliczności nie wstawia
Offline
Duży Burmaniak
Ale tu zaległości. Beatka chyba chora:sleep:
Offline
"ciocia" Beatka robi sprawozdanie, więc do środy tylko wpadnie posprawdzać co tam piszecie:einstein:
Offline
Chyba się udało!!! wynik:
Offline
Offline
Kredzia super wygląda!!!! To już poważna dorosła kocica, czy psoty są jej jeszcze w głowie??
Offline
Kredzia jest bardziej dostojna, ale ona zawsze wiedziała co wolno a co nie. Jak Maskocia za bardzo szaleje a ja dostaję oczopląsu to ją wzywam na pomoc i zaraz towarzystwo jest poukładane. Szefowa Kredzia spojrzy tylko raz na Maskotkę, jak to nie skutkuje to Kredzia robi lekki szybki łapką po pyszczku i już jest spokój.
Maluchy nie bardzo Kredzi słuchają, ale mnie słuchają, chociaż wiecie jak to wygląda...
Offline
Offline
Offline
Duży Burmaniak
Brawo Beatka:) To sie nam czekoladowo zrobiło:)
Offline